Połącz się z nami

Moje posty na FB są mało popularne – dlaczego?

Przyjaźń

Moje posty na FB są mało popularne – dlaczego?

Lubisz przebywać na Facebooku? Jeśli tak, to zapewne lubisz też dodawać zdjęcia czy posty i czekać, aż ktoś je polubi, skomentuje, udostępni… Czasem jednak zdarza się tak, że mimo naszych dobrych chęci, aktywność znajomych pod tym kątem jest raczej słaba. I w zasadzie to nie bolałoby cię to tak bardzo, gdyby nie fakt, że inni twoi znajomi nie mają takich problemów – ich posty są wręcz „rozchwytywane”. Co może być tego przyczyną?

Ktoś mógłby powiedzieć – „co to za problem, jakby nie było poważniejszych!”. Owszem, brak komentarzy i polubień nie jest problemem na skalę narodową. Ale z drugiej strony – faktem jest, że „żyjemy” Facebookiem i wielu z nas zależy na tym, aby być zauważanym. Po drugie – powiedzieć „co to za problem” można właściwie o wielu kwestiach – co wcale nie oznacza, że nie mają one dla nas znaczenia. Zatem zajmijmy się tą „błahostką”, która dla wielu nastolatków jest całkiem poważną sprawą. Dlaczego twoje posty i zdjęcia nie cieszą się oczekiwanym zainteresowaniem?

1. Bo piszesz tylko o przygnębiających rzeczach!

Niektórzy wykorzystują FB do dzielenia się szczęściem, a inni – do zwrócenia uwagi na to, że jest im źle i do znalezienia pocieszenia. Ci drudzy, a jest ich spora grupa, zwykle zamieszczają na swojej tablicy dość przygnębiające posty, wiersze, dołujące piosenki. I tak naprawdę pojawia się zainteresowanie, ale zwykle jest ono bardzo krótkie – bo przecież ile można pytać kogoś, o co chodzi albo co się stało?

Przejrzyj swoją tablicę, przeanalizuj posty i zdjęcia. Jeśli w większości są one raczej smutne, to postaraj się je zmienić. Nie te konkretne, które już powstały, ale wszystkie nowe. Najlepiej zacznij kierować się zasadą – jeśli jest ci smutno albo źle, to napisz do kogoś konkretnego, zamiast oczekiwać, że ktoś sam się do ciebie odezwie.

Pamiętaj także, że twój post trafia do wielu odbiorców. Czy jesteś pewna/-y, że twoją informację o przeżywanym dołku powinni przeczytać absolutnie wszyscy twoi znajomi? Niektórzy może to ucieszyć albo rozbawić, gdy akurat są w „wesołym nastroju”.

2. Piszesz niezrozumiale

Czasem piszemy tak, aby dodać postowi „aurę tajemnicy”. Albo dodamy post mający wskazywać np. na zdenerwowanie, a gdy ktoś pyta, o co chodzi, nie odpowiadamy – bo jak to tak, na forum?

To trochę… irytujące i jeśli tak się zachowujesz, to nie dziw się, że nikt nie odpowiada. Albo coś ma być tajemnicą – i wtedy nie pisz o tym w ogóle (albo gdy nie masz ochoty rozmawiać) albo chcesz podzielić się tym publicznie. Jak się powiedziało „A”, to trzeba powiedzieć i „B”.

Uważaj też na wszystkie „pamiętacie?” skierowane nie wiadomo, do kogo (np. z linkiem do piosenki). Twoi znajomi mogą trochę nie wiedzieć, o co chodzi.

3. Ty też nie oceniasz, nie komentujesz, nie lajkujesz

Cóż, z FB jest trochę jak na targu wymiennym. Jeśli nie dajesz niczego od siebie i nie wkładasz wysiłku w to, aby powiedzieć znajomym „ej, super wyglądasz!”, nie wdajesz się wciągać w dyskusje, nie jesteś aktywny/-a w żaden inny sposób, niż poza dodawaniem swoich zdjęć/postów, to cóż… inni będą odwdzięczać się tym samym.

Tak naprawdę każdy z nas jest trochę próżny i oczekuje uwagi. Nie licz na to, że to zadziała tylko w jedną stronę, bo tak nie będzie, niestety.

4. „Słuchajcie, oglądajcie”

Jest też grupa, której posty opierają się tylko na muzyce albo filmikach z sieci. Po trzydzieści razy dziennie dodajesz różne propozycje na swoją tablicę? Nie dziw się zatem, że nikt tego nie komentuje. Nie jesteś jedyną osobą na świecie, która zna te utwory/filmy i ludziom raczej zwyczajnie nie chce się ich ciągle komentować.

5. Wysyłasz wszystkim zaproszenia do gier

Czyli po prostu… spamujesz swoich znajomych! W takiej sytuacji, jeśli ciągle tylko wysyłasz takie zaproszenia, to nie dziw się, że nikt nie komentuje twoich postów – istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak już rozdrażniłeś/łaś swoich znajomych, że nikomu nie chce się z tobą rozmawiać. Wiemy, to trochę brutalne, ale naprawdę tak jest. Przestań wrzucać wszystkim zaproszenia, serio!

6. Nadajesz ciągle na ten sam temat

Czyli ciągle zamieszczasz rozkochane zdjęcia ze swoim chłopakiem/dziewczyną. Ciągle publikujesz fotki swojego pieska, na sto różnych ujęć. Albo dodajesz po sto milionów podobnych selfie. Jeśli tak robisz, to cóż – nie dziw się, że nikt tego nie komentuje. Ile można?

A może po prostu nie żyjesz poza Facebookiem?

Na koniec bardzo ważna sprawa. Facebook to tak naprawdę jedynie dodatek do naszego życia. Komentują i lajkują ci, którzy spotykają się z nami na żywo, z którymi wiele przeżywamy, mamy dużo doświadczeń – a nie ci, których widujemy raz na rok. Zastanów się zatem, czy może przypadkiem twoim problemem nie jest po prostu to, że poza życiem na Facebooku… nie masz innego. I jeśli tak jest, to koniecznie to zmień. Zamknij komputer, wyjdź do znajomych i zacznij od rozmowy – a komentarze internetowe zostaw na deser.

Więcej w kategorii Przyjaźń

Do góry

Nasza witryna używa ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika, aby zapewnić jej właściwie funkcjonowanie i rozwój poprzez tworzenie statystyk, publikowanie w serwisach społecznościowych jak i wyświetlanie reklam spersonalizowanych. Zobacz stronę polityka prywatności aby dowiedzieć się więcej lub przejdź dalej klikając „Zgadzam się”.

Ustawienia ciasteczek

Poniżej możesz wyrazić zgodę na użycie poszczególnych ciasteczek. Kliknij „Zatwierdź” aby zatwierdzić wprowadzone zmiany.

FunkcjonalneNasza strona używa ciasteczek zapewniających jej właściwe funkcjonowanie i szybkość działania.

AnalityczneUżywamy ciasteczek systemów analitycznych aby prowadzić statystyki odwiedzin, usprawniać witrynę, eliminować problemy oraz publikować trafniejsze artykuły.

Social mediaUżywamy dodatków zewnętrznych partnerów takich jak YouTube czy Facebook aby prezentować atrakcyjne treści oraz prowadzić analitykę i działania reklamowe.

ReklamoweNasza witryna korzysta z ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika w celu wyświetlania reklam spersonalizowanych jak i niespersonalizowanych oraz prowadzenia własnych kampanii reklamowych.

PozostałeKorzystamy także z innych ciasteczek w celu zapewnienia dodatkowych funkcjonalności.