Psychologia
Crossdressing – o co chodzi?
„Piszę z poważną sprawą. Chodzi o to, że od pewnego czasu czuję przyjemność z powodu… przebierania się w damskie ciuchy. Najczęściej są to ciuchy mojej siostry, Izy. Nie złapała mnie nigdy, ale ja… zaczynam się zastanawiać, co ze mną nie tak? Gdyby ktoś się o tym dowiedział, byłbym skończony. Jednocześnie podniecają mnie dziewczyny, więc nie rozumiem – jestem gejem, nie jestem? O co chodzi i co ze mną nie tak?” Michał, 16l.
Przebieranie się chłopaka w damskie ciuchy to jeden z najbardziej krępujących tematów. Ci, którzy się tego podejmują, rzadko mają odwagę się do tego przyznać – i słusznie, bo w kręgu znajomych bardzo szybko zostaliby osądzeni i wyśmiani. Z drugiej strony, brak możliwości porozmawiania z kimś o tej sprawie powoduje narastanie wielu pytań i wątpliwości – jak u Jarka, który zastanawia się, czy jest gejem. Wyjaśniamy zatem, o co chodzi.
Kim jest transwestyta?
Na początek wyjaśnijmy, kim jest w ogóle transwestyta – bardzo często mylony z transseksualistą.
Transwestyta to osoba, która odczuwa przyjemność z przebierania się w ubrania typowe dla odmiennej płci. Co ważne, transwestytą może być i kobieta i mężczyzna – choć bardziej „uderza”, gdy to mężczyzna przebiera się w damskie stroje, niż kobieta w męskie.
Transwestyci nie są homoseksualistami. Odczuwają pociąg do płci przeciwnej, są szczęśliwi w swoich heteroseksualnych związkach. Podkreślmy jeszcze raz – transwestyta to nie gej. To osoba, która nie interesuje się partnerami tej samej płci. Ale lubi czasem przebrać się w damskie ubrania (jeśli mówimy akurat o mężczyznach).
Istnieje też typ transwestytów, dla których damskie ubrania są pewnego rodzaju fetyszem. Ci panowie czy chłopcy odczuwają podniecenie podczas zakładania np. damskich majtek. To jednak nadal nie oznacza, że dany mężczyzna jest gejem.
Transseksualiści dobrze czują się w swojej płci, co jest bardzo ważne. Nie chcieliby nagle stać się kobietami, a przebieranie się jest dla nich jedynie formą relaksu czy zabawy.
Kim jest transseksualista?
Zupełnie inaczej jest w przypadku transseksualisty. Ale – uwaga – transseksualista to też nie gej!
Osoby, które określamy mianem transseksualnych (mężczyźni lub kobiety) czują pociąg do tej samej płci, ale nie dlatego, że są homoseksualni, tylko z powodu identyfikowania siebie z płcią przeciwną.
Prościej – transseksualny chłopak w rzeczywistości czuje się kobietą, marzy o tym, aby zmienić płeć, cierpi w „męskiej skórze” – a gdy czuje pociąg do mężczyzn, to właśnie dlatego, że w głębi duszy czuje się kobietą. I chciałby kiedyś stać się nią na zawsze.
W tym przypadku przebieranie się w damskie ubrania ma zupełnie inny wydźwięk. To już nie jest zabawa, to raczej chwilowa ulga, szukanie wrażenia „bycia sobą”. Transseksualny chłopak czuje się dobrze w kobiecych ubraniach, ponieważ wtedy właśnie zaspokaja pragnienie bycia kobietą. Marzy o tym na co dzień, bo z kolei jako mężczyzna – cierpi.
Gdy masz taki problem…
Jeżeli to właśnie ciebie dotyczy wspomniany problem, to przede wszystkim pamiętaj, że nie jest to tragedia – wszystko, z czym się borykasz, można wyjaśnić i rozwiązać na różne sposoby. Niestety, transwestytyzm oraz transseksualizm są bardzo niezrozumiane społecznie, co doprowadza nawet do przypadków prób samobójczych właśnie wśród osób dotkniętych tym zjawiskiem. Zanim zatem wpadniesz w głębokie przygnębienie i przerażenie, wiedz – nie jesteś sam i to naprawdę nic aż tak złego, jak sądzisz.
Co robić?
Kamil (17l), który podejrzewał u siebie homoseksualizm w związku z chęcią przebierania się w damskie ciuchy, zrobił to, co mógł najlepszego – udał się do seksuologa. Co powiedział mu specjalista?
– Dowiedziałem się naprawdę sporo. Między innymi, że to wcale nie aż tak rzadkie zjawisko i nie mam traktować go jak jakieś zboczenie. Seksuolog wyjaśnił mi, że jeśli czuję się dobrze ze swoją płcią – a tak jest, no i pociągają mnie kobiety, to przebieranie się mam traktować tylko jako zabawę. I że dla swojego bezpieczeństwa zawsze mam dbać o zamykanie drzwi i zasłanianie okien, bo ludzie potrafią być okrutni. Podpowiedział mi też coś ciekawego – występy w kabaretach amatorskich. Okazało się, że to super pomysł, dzięki któremu czuję się dobrze, przebrany za kobietę, a do tego nie muszę się wcale ukrywać. I jest spoko – mówi Kamil.
A w przypadku podejrzenia transseksualizmu? Przede wszystkim koniecznie udaj się do seksuologa i szczerze z nim porozmawiaj. To bardzo trudna sprawa, dlatego, zanim lekarz uzna cię faktycznie za transseksualnego, konieczna będzie dokładna diagnostyka. Pamiętaj też, że możesz wspierać się psychicznie np. na specjalnych forach internetowych. Z przyjaznymi ludźmi u boku i wsparciem dobrego lekarza wszystko będzie ok!
