Jak być seksi ale z klasą

Ubranie – im więcej, tym lepiej!

Ok, to trochę żart – nikt nie mówi, że golf i długie spodnie są seksowne . Pamiętaj jednak, że seksowna kobieta z klasą unika mocnego rozbierania się. Nie podkreśla biustu, nosząc jednocześnie mini!

Delikatny seksapil to gra domysłami. Co to właściwie znaczy? Mianowicie, że masz kusić… ale tylko troszkę. Czyli po pierwsze – pokazujesz tylko małą część ciała. Albo nogi, albo nieco głębszy dekolt. Bardzo seksowne są też np. opinające ciało sukienki dzianinowe, chociaż większość z nich nie odsłania zbyt wiele ciała.

Świetnie działające na męską wyobraźnię są różne ubrania, które niby przypadkiem pokazują kawałki ciała. Są to np. bluzeczki, których bok uparcie ześlizguje się z ramienia albo spódnice z rozcięciem. Super modne są także przezroczystości – nawet, jeśli spod nich widać tylko bieliznę.

Pamiętaj, żeby stosować zasadę „obcisły dół – szeroka góra” albo odwrotnie. Dzięki temu zachowasz dobre proporcje sylwetki, a to także wpływa na twój seksi wizerunek.

Makijaż – co za dużo, to niezdrowo!

Bardzo często zdarza się, że dziewczyny, które pragną być seksowne, przesadzają z makijażem. Intensywnie malują oczy (najlepiej na smokey eyes) i usta traktują gorącą czerwienią. Albo kładą na twarz tyle pudru, że właściwie trudno je poznać. Zapominają kompletnie, że sekret ich zmysłowości to właśnie młodość i piękność ich skóry oraz twarzy!

Pamiętaj – podstawa seksapilu u młodej dziewczyny to delikatnie podkreślone oczy, zaróżowione policzki i nawilżone usta o lekko czerwonym odcieniu. To naprawdę wystarczy!

Jeśli chcesz skusić się na więcej z jakiejś okazji – którą jest np. impreza, to postaw na jedną część twarzy. Umiarkowanie stosuj podkład i podkreśl albo oczy albo usta. W przeciwnym razie zamiast seksownie, będziesz wyglądała tanio.

Zachowanie – klucz do bycia seksowną!

Czy wiesz, że tak naprawdę prawdziwy seksapil to nie tyle wygląd, co zachowanie? Tak, naprawdę – przecież niektóre dziewczyny mają szalone powodzenia u chłopaków, chociaż wydają się w ogóle nie dbać o swój wygląd, prawda?

Poznaj zatem techniki zachowania tych dziewcząt – techniki, które sprawiają, że wydają się one mega seksi:

• Uśmiech

Nie ma nic mniej pociągającego, niż nawet najpiękniejsza kobieta z fochem na twarzy. Wieczne pretensje, niezadowolenie z życia – o nie, tak nie zachowuje się seksowna kobieta! Te, które przyciągają mężczyzn jak magnez, uwielbiają się śmiać, szybko wybaczają innym drobne błędy i nie strzelają fochów.

• Kokieteria

To najtrudniejsze, czego musisz się nauczyć. Zbyt nachalna kokieteria będzie wulgarna, zbyt lekka – nie zostanie zauważona. Jak więc zachowuje się kokietka z klasą?

Wplataj flirt w śmiech. Komplementuj, np. „och, Paweł, nie wiedziałam, że ty masz takie zbudowane ciało! Chyba już można nazywać cię ciachem!”. Baw się spojrzeniami – puszczaj oko, przytrzymuj spojrzenie (to bardzo trudne, wiemy!) i uśmiechaj się tak, jakbyś chciała dany uśmiech dedykować temu jednemu chłopakowi. Podczas flirtu dotykaj partnera – ale nie nachalnie! Żadnego ściskania po tyłku czy mocnego przytulania. Po prostu czasem oprzyj się o jego bok (niby przypadkiem albo chcąc odpocząć) i przymknij oczy albo złap go za dłonie, kiedy o czymś z entuzjazmem opowiadasz.

• Pewność siebie

Seksowne kobiety zawsze są pewne siebie – ZAWSZE! Nie negują komplementów albo wręcz o nie proszą („A teraz słucham: Monika, jaką masz piękną sukienkę!”). Potrafią powiedzieć: „Nie zgadzam się z tym” albo po prostu „nie”. Nie boją się pójść same do kina albo napisać do chłopaka. I wiesz co? To wcale nie musi być takie trudne. Wystarczy małymi kroczkami pokonywać narzucone sobie wyzwania.

• energia

Seksowna dziewczyna nie mówi: „o rany, nie chce mi się!” tylko „To co, idziemy potańczyć/na skałkę/ na narty?” Ma energię i ta energia przyciąga innych.

Każda z nas może być seksi!

Po przeczytaniu powyższego opisu myślisz sobie, że to nie ty i nie dasz rady? Mylisz się – każda dziewczyna może być seksowna z klasa. Wystarczy tylko trochę wiary w siebie, uśmiech, odrobina kokieterii i radość z życia. No, może jeszcze to opadające ramiączko