Psychologia
Kiedy donieść na rodzeństwo?
Nikt z nas nie lubi być donosicielem. Zdrajcą, „sprzedawcą”, konfidentem – negatywnych określeń na tego, kto donosi rodzicom albo nauczycielom, jest naprawdę mnóstwo. Jednak z drugiej strony, czasem, gdy rzecz dotyczy naszych bliskich, motamy się między tym, co trzeba, a byciem w porządku wobec rodzeństwa. Uporządkujmy trochę te kwestie – w jakich sytuacjach „donoszenie” jest zupełnie usprawiedliwione, a nawet potrzebne?
Co do tego, że istnieją takie sytuacje, nie ma żadnych wątpliwości. Czasem za chęć bycia lojalnym trzeba zapłacić o wiele większą cenę, niż złość siostry albo brata. Wyrzuty do końca życia, pretensje do samego siebie, że nie zareagowało się w porę – to wszystko może cię czekać, gdy nie podejmiesz odpowiedniej decyzji i zamiast poinformować rodziców, wybierzesz bycie lojalnym. Przykre, prawda? Dlatego nie wahaj się, co robić, gdy:
- Twój brat/siostra pije zbyt dużo alkoholu.
Każdemu zdarza się małe przestępstwo – dlatego możesz czasami przymknąć oko na to, że twoja siedemnastoletnia siostra wypije jakieś piwo ze znajomymi. W takiej sytuacji nie musisz od razu biec do rodziców.
Poprzez „za dużo” rozumiemy sytuacje, w których już kolejny raz zauważyłeś/-łaś, że twoje rodzeństwo się upija. Do nieprzytomności albo stanu, w którym jest już bez kontaktu. Kiedy widzisz, że po alkoholu robi coś, czego nie robi na trzeźwo. Albo, że popija sam/-a, na przykład znajdziesz butelki w pokoju.
W takich sytuacjach nie miej wątpliwości, co należy robić – poinformuj rodziców. Powiedz o swoim „odkryciu”, wykaż się troską. Lepiej teraz narazić się bratu/siostrze, niż później dowiadywać się na policji, że stało się cos naprawdę złego.
- Twój brat/siostra wpadła w podejrzane towarzystwo.
Co rozumiemy przez słowo „podejrzane”? Tutaj już dużo zależy od twojej intuicji – często są to osoby, o których po prostu nie możesz powiedzieć dobrego słowa, po prostu czujesz, że coś jest nie tak. A konkretniej? Zachęcają twoją siostrę lub brata do niefajnych rzeczy – picia, zażywania narkotyków, kradzieży.
Jeśli coś takiego zauważasz, reaguj. Niestety sam lub sama jesteś bezsilna/-a – w takich sytuacjach potrzeba kogoś z większym autorytetem i mocą sprawczą.
- Twój brat/siostra zażywa narkotyki.
Zauważyłeś igły, strzykawki, biały proszek, fifkę albo jeszcze coś innego, co wzbudza twoje mocne podejrzenia. Zawsze, ale to zawsze w takich sytuacjach uderzaj do rodziców – zanim będzie za późno.
Jeśli masz jakieś wątpliwości, pomyśl, co może się stać. Twoje milczenie może oznaczać, że twoja siostra lub brat wpadnie w uzależnienie i zacznie robić rzeczy które dla wszystkich będą szokujące. Może nawet umrzeć. Zacząć się prostytuować. Do takich rzeczy prowadzą narkotyki i nie miej wątpliwości, czy rozmowa z rodzicami ma sens. Ma.
- Twoja siostra/brat kradnie.
Bo chce się komuś przypodobać, bo na coś potrzebuje – nieważne! Ważne jest to, że jeśli tego nie zatrzymasz, to w końcu ona lub on wpadnie w kłopoty. I za kilka lat będzie mocno żałować incydentu z policją – czy wiesz, że wyrok za kradzieże, nawet te niepozorne, uniemożliwia podjęcie pracy w różnych zawodach?
- Twoja siostra jest w ciąży.
Błaga cię, żeby tylko nie mówić rodzicom, a ty nie masz pojęcia, co w takiej sytuacji robić? To proste – powiedzieć rodzicom prawdę i to jak najszybciej.
Nieplanowana ciąża nastolatki to nie tylko szok. To także ryzyko podjęcia wielu niebezpiecznych decyzji. Niektóre z nich mogą grozić nawet życiu twojej siostry – może ona na przykład poddać się zabiegowi nielegalnej aborcji, wskutek którego dojdzie do komplikacji. Może wziąć nieznanego pochodzenia tabletki mające usunąć ciążę, a na skutek ich działania umrzeć. Może usunąć ciążę, a potem bardzo, bardzo tego żałować i wpaść w depresję. Nie pozwalaj jej na to i nie zostawiaj jej samej – poinformuj rodziców, co się dzieje. Po początkowym szoku będzie ci wdzięczna!
- Twoja siostra/brat zachowuje się… dziwnie.
Jest przygnębiony/-a, zdołowany/-a, nie ma na nic ochoty, nie chce się z nikim spotykać. Powiedz rodzicom, że się martwisz, wyjaśnij, dlaczego. To bardzo ważne, gdyż takie zachowanie może być początkiem depresji.
- Twój brat/siostra dokonuje samookaleczeń.
Widzisz, że się tnie. Znajdujesz żyletki i obserwujesz wciąż nowe blizny albo świeże ślady po cięciach. Czy wiesz, do czego może to doprowadzić? Tak jest, do śmierci. Nie wierz zatem w zapewnienia, że to już naprawdę ostatni raz. To nigdy tak nie działa.
- Twój brat/siostra odmawia jedzenia.
Zauważasz, że gdy rodzice nie widzą, pozbywa się śniadania, obiadu albo kolacji. Widzisz, że w szkole nic nie je, a dodatkowo okłamuje rodziców. I że chudnie. Albo zmusza się o wymiotów. Wszystko to są sytuacje, które wskazują na bulimię albo anoreksję. To choroby, nie chwilowe problemy. Zadaniem twoich rodziców jest skierowanie twojej siostry lub brata do specjalisty i wyleczenie jej/jego. To nie są sprawy, które można ukrywać!
Najpierw złość, potem zrozumienie
Nie licz na to, że kiedy poinformujesz rodziców o tego typu sprawach, brat lub siostra będą ci wdzięczni. Będą absolutnie wściekli i w ich oczach będziesz największym zdrajcą. Musisz jednak wziąć na barki ten ciężar – wszystko dla dobra swojego rodzeństwa. Jego zdrowie lub życie ważniejsze jest od chwilowego pogorszenia waszych relacji, prawda?