Połącz się z nami

Na celowniku: zadbane stopy

Wygląd

Na celowniku: zadbane stopy

Myślimy o makijażu, efektownych paznokciach u rąk, pięknie ułożonych włosach… a stopy? Niestety, o ile pewna część kobiet także zalicza jest do obowiązkowej pielęgnacji, o tyle dla innej części stopy są zbyt… daleko, aby o nie dbać. A tak poważnie, to zdaje się, że wyznajemy zasadę „czego nie widać, to wymaga mniejszego wysiłku z naszej strony”.

Problem w tym, że czasami ten mniejszy wysiłek oznacza nawet zupełnie zaniedbane stopy! Koniecznie dowiedz się, dlaczego warto zacząć o nie dbać.

Najczęstsze przewinienia

Co możemy sobie zarzucić pod kątem pielęgnacji stóp? Mamy dla was króciutką, ale bardzo szczerą listę.

  • Twarda i sucha podeszwa stóp

To częste przewinienie – nie używamy kremów zmiękczających, ale przede wszystkim – pumeksu, którym należy usunąć zrogowaciały naskórek. Zwłaszcza zimą, gdy nie musimy wystawiać naszych stóp na widok publiczny, dopuszczamy się takiego „grzeszku”.

  • Obecność odcisków

Zaniedbane, suche odciski to także częsty widok – najczęściej możemy go spotkać na kobiecych stopach. Powodem jest oczywiście obuwie, do którego nasze stopy muszą się przyzwyczaić.

  • Zbyt długie i brudne paznokcie

Idealne paznokcie u stóp powinny być odpowiednio długie – nie zupełnie krótkie, przy samej skórze, ale też nie niesmacznie długie. Niestety, bardzo często jest inaczej, a dokładniej – że paznokcie są po prostu nieobcięte. Co więcej, bywają także… brudne.

  • Resztki lakieru na paznokciach

Uwaga – nie mówimy o resztkach sprzed tygodnia czy dwóch, ale… nawet o lakierze z wakacji, który jest obecny na paznokciach w grudniu! Niektóre dziewczyny stosują też nieciekawą technikę pokrywania nową warstwą starej warstwy lakieru, co niestety widać.

Dlaczego nie dbamy o stopy?

Powód jest dość prosty – stóp nie widać tak, jak dłoni, zwłaszcza zimą. Dlaczego najczęściej nam się po prostu nie chce ich dotykać – biorąc pod uwagę też fakt, że przecież musimy się trochę nagimnastykować przy ich pielęgnacji.

Niemniej, warto zmienić stare przyzwyczajenia i po prostu zadbać o tę część ciała. Powodów jest kilka. Po pierwsze, kobieta z klasą zawsze jest zadbana w każdym miejscu swojego ciała. Po drugie – nigdy przecież nie wiemy, kiedy ktoś będzie chciał nam zrobić masaż stóp i w końcu po trzecie – samopoczucie naprawdę się poprawia, gdy nasze stopy są piękne i zadbane.

Jeszcze jedno – wyobraź sobie, że niechcący przewracasz się zimą i ze skręconą kostką trafiasz na pogotowie, gdzie cały personel ogląda twoje zaniedbane stopy… koszmar każdej dziewczyny, prawda? Zatem od dzisiaj – do dzieła!

Podstawy pielęgnacji

Najpierw mały zakupy. Aby zadbać o stopy, musisz mieć odpowiednie wyposażenie. Oto nasza propozycja listy zakupów do drogerii:

  • Pumeks. Może być taki najbardziej klasyczny, prostokątny. Wygodniejsza jest jednak tarka na specjalnej rączce – dzięki niej zadbasz o stopy pod prysznicem. Możesz też kupić elektroniczną tarkę, ale to już tylko wtedy, gdy dysponujesz dużą gotówką.
  • Krem do stóp. Taki, który będzie zmiękczał skórę – ceny wahają się od kilku do kilkunastu złotych, a jedno opakowanie starczy ci naprawdę na długo. Tak naprawdę nie musisz wydawać na niego fortuny – liczy się regularność stosowania, a nie cena.
  • Środek do pielęgnacji odcisków. Jeśli masz jakieś stare, brzydkie odciski, to koniecznie „potraktuj” je odpowiednim kosmetykiem. Najczęściej jest to specjalna maść, która wybieli i zmiękczy zmienione miejsca.
  • Lakier do paznokci. Idealny będzie ten w kolorze beżowym albo jasnoróżowym – delikatne przetarcia na koniuszkach paznokci nie będą aż tak rzucały się w oczy. Jeśli jednak przykładasz się do pielęgnacji „na poważnie” i obiecujesz sobie regularnie zmiany koloru, to możesz wybrać dowolny – np. czerwony.

Bardzo dobrym pomysłem jest wyrobienie sobie zwyczaju dbania o stopy. Innymi słowy, codziennie przed snem smarujesz stopy, ale już na zmiany lakieru i piłowanie paznokci przeznaczasz czas po sobotniej kąpieli. Takie zwyczaje szybko „wchodzą w krew”.

Zareaguj na grzybicę!

Niestety, często ignorujemy tez… grzybicę paznokci, która może przydarzyć się każdemu. Jeżeli więc zauważysz, że twoje paznokcie robią się żółte, zgrubiałe albo zaczynają się po prostu kruszyć – nie czekaj i pędź do dermatologa. Grzybica to choroba, więc nie ma na co czekać.

Więcej w kategorii Wygląd

Do góry

Nasza witryna używa ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika, aby zapewnić jej właściwie funkcjonowanie i rozwój poprzez tworzenie statystyk, publikowanie w serwisach społecznościowych jak i wyświetlanie reklam spersonalizowanych. Zobacz stronę polityka prywatności aby dowiedzieć się więcej lub przejdź dalej klikając „Zgadzam się”.

Ustawienia ciasteczek

Poniżej możesz wyrazić zgodę na użycie poszczególnych ciasteczek. Kliknij „Zatwierdź” aby zatwierdzić wprowadzone zmiany.

FunkcjonalneNasza strona używa ciasteczek zapewniających jej właściwe funkcjonowanie i szybkość działania.

AnalityczneUżywamy ciasteczek systemów analitycznych aby prowadzić statystyki odwiedzin, usprawniać witrynę, eliminować problemy oraz publikować trafniejsze artykuły.

Social mediaUżywamy dodatków zewnętrznych partnerów takich jak YouTube czy Facebook aby prezentować atrakcyjne treści oraz prowadzić analitykę i działania reklamowe.

ReklamoweNasza witryna korzysta z ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika w celu wyświetlania reklam spersonalizowanych jak i niespersonalizowanych oraz prowadzenia własnych kampanii reklamowych.

PozostałeKorzystamy także z innych ciasteczek w celu zapewnienia dodatkowych funkcjonalności.