Aktywność fizyczna
Jak ćwiczyć, aby sobie… nie zaszkodzić?
Lato nadchodzi, więc wielu z nas postanawia popracować nad kondycją i figurą. W jednym z naszych artykułów wyjaśnialiśmy, w jaki sposób zmotywować się do podjęcia aktywności. Tym razem objaśniamy, na co zwracać uwagę, by ćwiczenia były korzystne. Ujmując rzecz inaczej – jak ćwiczyć, aby sobie nie zaszkodzić.
Na początek – rozgrzewka!
Rozgrzewka to konieczność, choć wielu z nas podchodzi do niej jak do zbędnej fanaberii. Warto zatem wiedzieć, że nie jest „wymysł”, ale faktycznie potrzebne działanie. Organizm musi przygotować się do tego, że wyciśniesz z niego siódme poty.
Prawidłowo przeprowadzona rozgrzewka powinna trwać około 10-15 minut. Niezależnie od rodzaju aktywności, możesz przeprowadzić ja w taki sposób:
- Rozciąganie (ważne zwłaszcza dla osób, które biegają). Rozciągaj poszczególne partie ciała w ostrożny sposób – z myślą, że przygotowujesz swoje ciało do wysiłku. Pamiętaj jednak, że nie chodzi o to, by rozciągnąć się jak najmocniej, ale by przeprowadzić kilka krótkich serii tej czynności.
- Rozruszanie. Rozpocznij od wykonywania po kilkanaście krążeń nadgarstków, następnie przejdź do ramion, bioder i nóg – w stawach kolanowych i skokowych (czyli tych przy samej stopie).
- Jeśli biegasz, wykonaj w miejscu mały „trucht”, zanim przystąpisz do właściwego biegu. To też pewna forma rozgrzewki. Dla bywalców siłowni krótki bieg również jest wskazany – warto zatem wykorzystać znajdujący się w tym miejscu sprzęt do biegania.
Zanim zaczniesz ćwiczyć
Dobre przygotowanie do ćwiczeń to także dokładny plan ich wykonania. Ustal sobie – jeszcze przed rozpoczęciem ćwiczeń, co będziesz wykonywał/-a najpierw, a jeśli biegasz – wyznacz sobie trasę i odpowiednie przerwy. To pozwoli ci uniknąć podejmowania pochopnych, nieprzemyślanych decyzji, które w efekcie mogą doprowadzić do kontuzji.
Poznawaj swoje ciało
Jednym z największych błędów, jakich dopuszczają się początkujący entuzjaści ćwiczeń lub biegania jest chęć natychmiastowego osiągnięcia ekstra wyników, czyli w istocie – przeforsowanie ciała. Nie dopuszczaj do tego, po bo pierwsze – nie powtórzysz ćwiczeń przez następne kilka dni, po drugie – możesz doprowadzić do uszkodzenia mięśni, stawów czy ścięgien.
Traktuj swoje ciało jak przyjaciela, słuchaj tego, co do ciebie „mówi”. Jeśli czujesz ból, wyjątkowe zmęczenie – nie mów sobie: „Jeszcze tylko troszkę”, ale „na dzisiaj już starczy”. Przy takim podejściu i regularnych treningach masz znacznie większe szanse na rekordy.
Dowiedz się wszystkiego
Możesz oczywiście powiedzieć sobie tak: „Od jutra biegam” i pobiec o 6 rano w trampkach, po betonie. Jednak w ten sposób narażasz się na kontuzję. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest zatem poznanie pewnych informacji na temat tego, co chcesz robić. Warto wiedzieć na przykład, że w przypadku biegania bardzo potrzebne są odpowiednie buty, niewskazane jest także bieganie na bardzo twardych podłożach. Do ćwiczeń na siłowni warto założyć odpowiednie opaski i dodatkowo – we wszystkich przypadkach dobrze jest wzmocnić organizm odpowiednią dietą.
Rozgrzewka… po treningu
Bardzo ważne jest, aby po każdej aktywności, niezależnie od jej rodzaju, wykonać małe rozluźnienie ciała – czyli kilka spokojnych ćwiczeń. Dzięki nim twój organizm bardzo harmonijnie przejdzie do swojej „spokojnej” aktywności.